Postać spowita w ciemny płaszcz wyłania się z bezkresnej przestrzeni, balansując na granicy realności i nieskończoności. Chłodne, niebieskie refleksy nadają jej niemal duchowy charakter, podkreślając grę światła i mroku. Obraz skłania do refleksji nad czasem, istnieniem i tym, co nieznane. Czy to strażnik tajemnic wszechświata czy uosobienie nieskończoności? "Wieczność" pozostawia przestrzeń do osobistej interpretacji.